
Informacja: Jutro usuwam poprzedniego bloga. Jutro dzień print screan. Zapisuje kartka po kartce na płytkę i do szuflady. Kilka rzeczy przekopiuje tu. Poza tym coś mi się wydaje, że żaden koniec nie jest końcem końca. A więc nie bójmy się rzucić na głęboką wodę.
Jeszcze ladyblue.